Rząd wprowadził w błąd przedsiębiorców. Wciąż nie ma zasad odmrażania biznesów w maju
W środę 28 kwietnia rząd przestawił plan odmrażania gospodarki w maju. To miało pozwolić przedsiębiorcom na lepsze przygotowanie się do startu ich działalności, bo wielu biznesów nie da się przywrócić z dnia na dzień.
I właśnie w kontekście działań, które muszą podjąć przedsiębiorcy, żeby wznowić swoją działalność, minister Niedzielski był pytany, czy już teraz plan zostanie szczegółowo przedstawiony w rozporządzeniu, a ewentualne konferencje będą zwoływane wyłącznie, gdyby sytuacja epidemiczna miała się pogorszyć.
– W tej chwili finiszujemy z rozporządzeniem, które mówi o zasadach epidemicznych. To rozporządzenie będzie przygotowane dla całego okresu, który zaprezentowaliśmy – zapewniał minister zdrowia. – Przewidujemy ewentualność konferencji tylko wtedy, kiedy będziemy odbiegali od tego harmonogramu – dodał.
Już następnego dnia rzeczywistość zweryfikowała zapowiedzi ministra. W Dzienniku Ustaw późnym wieczorem rzeczywiście pojawiło się rozporządzenie ws. znoszenia obostrzeń, ale nie objęło ono całego maja, a wyłącznie działania na najbliższe dni. W większości dotyczą one odmrożenia działań w zakresie kultury i aktywności sportowej.
W dokumencie przedłużono też działanie innych obostrzeń. Wyjątkiem są te dotyczące handlu w galeriach, co oznacza, że ruszy on zgodnie z zapowiedzią 4 maja.
A co z innymi branżami?
Jednak wbrew słowom ministra Niedzielskiego ze środy, inni przedsiębiorcy nie poznali dokładnych wytycznych dotyczących odmrażania ich biznesów.
W piątek rzecznik rządu Piotr Müller potwierdził, że opublikowane w czwartek późnym wieczorem rozporządzenie dzisiaj wejdzie w życie. – Dzisiaj wejdzie w życie rozporządzenie dotyczące regulacji do 7 maja – potwierdził Müller na antenie TVP Info. – W przyszłym tygodniu wyjdzie już rozporządzenie, które kompleksowo reguluje wszystkie kwestie do końca maja – zapewnił.
Ale czy tak rzeczywiście się stanie? Przypomnijmy, że rząd już wielokrotnie nie dotrzymywał swoich słów w kwestii terminu publikacji kolejnych rozporządzeń. A dopóki przepisy nie wejdą w życie, przedsiębiorcy muszą polegać wyłącznie na zapewnieniach ministra zdrowia z konferencji prasowej, które, jak widać, już kolejnego dnia mogą stać się nieaktualne…